Instalacje Elektryczne


Ciekawostki z Eksploatacji

Więcej ciekawostek – tutaj – w mojej książce.


Czy instalacja ma ważny przegląd ? Jaki Przegląd ?

Najczęstsza odpowiedź na zadawane przeze mnie „z ciekawości”, na koniec usługi pytanie. Instalacja elektryczna w domu/mieszkaniu – tak jak samochód – musi mieć ważny przegląd techniczny (okresowy). Wykonuje go uprawniony elektryk co pięć lat, a obowiązek zlecania przeglądów ciąży (zgodnie z ustawą) – na właścicielu. Dlaczego to takie ważne ? Bo jeśli zepsuje Ci się piekarnik, który „jest na gwarancji” – to dostawca zada Ci na pewno dwa pytania: „Kto go podłączał (nr uprawnień) i czy instalacja – jest sprawna”. Jedna negatywna odpowiedź – wyłącza odpowiedzialność z tytułu rękojmi, czy gwarancji. Podobnież z ubezpieczeniem mieszkania – o ile ubezpieczyciel nie zapyta Cię o ważność przeglądu, przy zawieraniu umowy – to na pewno! nie zapomni zapytać o to, przed wypłatą odszkodowania. A nie daj Boże, by zapytał o to prokurator, gdy dziecko „wsadzi palec do kontaktu”.

(do góry)

Czy mogę wymienić stare „korki” na „automaty” ?

To zależy! mamy jeszcze bardzo dużo starych instalacji, gdzie funkcjonują stare „korki”, czyli bezpieczniki topikowe wkręcane do obsadki. Problemem zawsze jest to, że zadziałanie takiego bezpiecznika – wymusza wymianę wkładki, której najczęściej nie ma pod ręką. Świetnym pomysłem zatem wydaje się zamienienie takiego bezpiecznika – na automatyczny, który można po zadziałaniu włączać 1000 razy – „wybijanym” pstryczkiem.

Problem polega na tym, że mają one różne charakterystyki: Bezpiecznik topikowy jest bezpiecznikiem zwłocznym typu D, czyli że w przypadku zwarcia bezpośredniego – zadziała dopiero przy 10-krotnym przetężeniu, podczas gdy przekaźnik automatyczny typu B – już przy 3-krotnym. Za to zdolność rozłączania bezpieczników topikowych jest nieporównywalnie większa – niż automatów. W zasadzie nie można stworzyć takich warunków, w których bezpiecznik topikowy – nie zadziała skutecznie. Automaty – natomiast – działają błyskawicznie, przy niższych prądach, ale są… hmmm… – „delikatne”. Przy znacznym przetężeniu bywa, że te ich „delikatne” elementy mechaniczne (po prostu) ulegają rozpadowi, a obudowa wytopieniu. Jeżeli przy tym wydmuch ługu elektrycznego pominie komorę gasikową przekaźnika – to bezpiecznik pomimo zniszczenia, nie rozłączy obwodu. Zrobi to dopiero bezpiecznik topikowy następnego poziomu.

Jeżeli zatem – mieszkasz w bloku lub kamienicy i po między Tobą a dostawcą energii jest jeszcze instalacja samego budynku (na pewno! zabezpieczona na najwyższym poziomie – bezpiecznikami topikowymi) – to wymiana Twoich zabezpieczeń w mieszkaniu na automatyczne – jest wręcz wskazana! bo im „niżej” zabezpieczony obwód – tym szybsza reakcja zabezpieczeń na zagrożenie. Jeżeli natomiast mieszkasz starym w domu, gdzie prąd dostarczany jest instalacją napowietrzną, to wskazana jest wymiana tylko zabezpieczeń w rozdzielnicy głównej (tej w przedpokoju) i absolutnie! nie wolno Ci wymienić zabezpieczeń przedlicznikowych (tych na strychu). Zabezpieczenia najwyższego poziomu, muszą pozostać – topikowe.

(do góry)

Dlaczego nie każdy garnek grzeje się na płycie indukcyjnej ?

Bo płyta indukcyjna (w przeciwieństwie do – ceramicznej) nie jest grzejnikiem, a… silnikiem! – maszyną wirującą, której statorem są cewki umieszczone pod blatem płyty, a wirnikiem – garnek!

Każdy silnik działa na takiej samej zasadzie – układ cewek rozmieszczony wedle wirnika wytwarza wirujące pole magnetyczne (zjawisko – indukcji elektromagnetycznej), a ferromagnetyczny rdzeń wirnika, poddany temu polu sił, usiłuje obracać się „w kółko”. Ponieważ każdy silnik jest układem fizycznym, a nie modelowym – występują siły (np. tarcia), które powodują – tzw. „straty”. Po prostu – część energii elektrycznej zamieniana jest na ciepło, a nie na ruch.

A co się stanie, gdy spowodujemy tak wielkie tarcie, że wirnik się zatrzyma ?

To 100% energii elektrycznej zamieniona zostanie w ciepło!

Takim właśnie silnikiem jest płyta indukcyjna. Garnek o właściwościach feromagnetycznych (np. stal ferytyczna, duraluminium), usiłuje wirować pod wpływem wirującego pola sił, ale tarcie o blat płyty – skutecznie hamuje jego ruch i cały układ się grzeje.

(do góry)